DIALOGI
Spotkanie w piwnicy, nowo zwerbowany przez Anioła członek kabaretu "Alternatywa" opowiada kawał.
Chodźcie Balcerek, chodźcie. Proszę państwa! Proszę państwa... tu stańcie Balcerek. Eeee... zgłosił się do nas ochotniczo pan Balcerek, który osobiście powie śmieszny żart, który ja osobiście przerobiłem do potrzeb naszego kabaretu. No Balcerek. | ||
No więc tak, zimą to chyba było, jak jechali saniami ten no... Amerykanin, Niemiec... | ||
Z RFN-u. | ||
Tak, z enerdefenu i Francuz. No aż tu nagle patrzą, gonią ich wilki, no więc trzeba było żeby się jeden poświęcił za wszystkich. No to ten Ru... tam Amerykanin krzyknął "za Fatherland", wziął wyrzucił francuza, aż mu spadły walonki. | ||