FORUM
Serial Alternatywy 4
wróć na listę tematów »
O co chodzi?
Do czego nawiązuje scena, w której Balcerek, Zygmunt Kotek oraz Ewa Majewska poszli z protestem do prezesa spółdzielni? Chodzi mi dokładnie o moment, w którym prezes, jako "Asa w rękawie" wyciąga wpis o treści: "Serdecznie dziękujemy panu gospodarzowi Aniołowi Stanisławowi za życzliwość i wspaniałą pracę. Zdzisław Kotek z rodziną". Nie do końca to rozumiem. Z góry dzięki za odpowiedź.
08-06-2009 (12:30:23) - lukki
Aga (Gość) |
29-08-2009 (21:15:37) |
Uważam identycznie jak Tomas, że księgę sfabrykował Anioł, jako kolejny dowód jego wspaniałej pracy. Gdyby lokatorzy wczesniej rzeczywiscie pisali peany w tej księdze na cześć Anioła to głupio by było potem im iśc i na niego skarżyć do Prezesa. Albo zaznaczyliby może na początku, ze on ich zmusił do pisania nieszczerych komplementów, kiedy wymieniali co mają do niego. |
|
Radek (Gość) |
10-02-2013 (12:50:24) |
Temat już dawno "wygasły", ale napiszę dla dociekliwych. Zdecydowanie chodzi o prawdziwe teksty lokatorów, które dostał prezes, a które najprawdopodobniej w jakiś sposób wymusił Anioł. Oczywiście w tamtych czasach nie pisało się takich laurek do spółdzielni, chodzi tu raczej o pokazanie ówczesnej mentalności, gdy oficjalnie pisało się pochwały, gdy myślało się zupełnie inaczej. |
|
Matraczak (Gość) |
11-02-2013 (07:46:23) |
Laurka bankowo była sfabrykowana przez Anioła. Gdyby wpisy były wymuszone takim czy innym sposobem, to świadomi tego faktu i zorganizowani lokatorzy wystosowaliby delegacje jeszcze przed urodzinami Prezesa. Delegacja w słowach lub piśmie nadmieniłaby o zmanipulowanych wpisach w laurce dowodząc tym samym prawdziwości zarzutów wobec Anioła. Zaobserwujcie zdziwienie Kotka który na własne oczy widzi "swój" wpis. Balcerek jako "najbardziej wygadany" momentalnie orientuje się w przebiegłych działaniach Anioła i przyznaje Kotkowi rację w kwestii "nakładzenia po ryju" widząc, że wszelakie oficjalne formy załatwienia sprawy spełzają na niczym. Treść wpisu(ów) wychwalająca Anioła to oczywiście nic innego jak zabezpieczenie Gospodarza, Prezes miał to zapewne odebrać jako komplement za wspaniały dobór "kierownictwa niższego szczebla", dlatego zatem Prezes stanął po stronie Anioła, ponieważ uważał, że protest pośrednio uderza w niego samego. | |
Radek (Gość) |
11-02-2013 (18:43:37) |
Widzę, że pomimo iż temat stary (ostatnio w ogóle jakiś mały ruch tu panuje...), to dostałem odpowiedź. Ale według mnie błędną. Oczywiście dziś już nie ustalimy, co Bareja miał na myśli, być może faktycznie to co piszesz, ale ja, żyjąc w tamtych czasach, pamiętam jak to wszystko działało. Była jakaś okazja, lokatorzy wpisali pochwały (tak jak i pewnie poszli na pochód 1. majowy), a później prezes to wyciągnął... Kotkowi zrobiło się głupio, a Balcerek wolał "zapomnieć" nazwiska, aby i i jemu - wobec innych lokatorów - nie przypomniano co powypisywał. Swoją drogą, to mój drugi wpis na forum, może warto przywitać się i podzielić oczywistością: to bardzo dobry serial był... |
|
Matraczak (Gość) |
12-02-2013 (08:14:01) |
Zbieranie wpisów, jeśli faktycznie nastąpiło, mogło zostać wycięte przez cenzurę. Twoja koncepcja mogłaby uchodzić za prawidłową, jeśli wpisy byłyby skierowane do Prezesa, a nie do Anioła. | |
1 [2] |