FORUM
Wpadki i ciekawostki w serialu
wróć na listę tematów »Interesuje mnie Wasza opinia w kwestii, którą opiszę poniżej.
Otóz w odc. 9 (24"45") widzimy jak Balcerkowa wybucha śmiechem. Moim zdaniem nie jest to ujęte w scenariuszu, wygląda to jakby coś sobie przypomniała i niewytrzymała ze śmiechu. Widać także jak żona Kołka uśmiecha się pod nosem i łokciem stuka Balcerkową, która, odwócona i zasłoniętymi ustami zwija się ze śmiechu a sekundę później jest jak najbardziej poważna. Także albo montażyści tego nie zauważyli albo zostawili to specjalnie.
Co Wy myślicie o tym?
02-08-2008 (22:43:12) - antwan
pietrul (Gość) |
03-08-2008 (22:59:16) |
rzeczywiście trochę to dziwnie wypadło, w ogóle ta cała scena jest dziwna hehe, wydaje mi się, że ona śmieje się z męża artystki - śpiewaczki, tylko że potem ta Kołkowa ją szturcha i to trochę niezrozumiałe jest... | |
Koniu (Gość) |
22-09-2008 (10:57:58) |
Nieee , po prostu smieje sie ze spiewaczki a zona Kolka szturcha ja aby zachowac w miare dobre maniery i publicznie nie nabijac sie z ludzi. Przeciez caly blok wie ze to PSEUDOARTYSTKA i DIVA | |
pietrul |
18-10-2008 (19:15:30) |
to w sumie jedno z możliwych rozwiązań.... | |
wujekdobrarada |
25-10-2008 (02:02:55) |
Bareja kręcił na "żywca", a aktorzy mieli dużo swobody w graniu więc weszło to na miejsce tego z zeszłego roku | |
Krashan (Gość) |
21-11-2008 (19:35:00) |
Obejrzałem tę scenę i rzeczywiście wygląda na to, że p. Balcerkowa po prostu nie wytrzymała już ze śmiechu, co też zaczęło powoli się udzielać także p. Kołkowej. Myślę że nie było tego w scenariuszu, ale ponieważ wszystko wyszło bardzo naturalnie posatnowiono zachować tę scenę w takiej postaci. Przy okazji: bardzo podobna sytuacja ma miejce w odcinku 4 "Profesjonaliści" (39"40""), gdy, rywalizując w jedzeniu zupy z p. Kotkiem, śmiechu nie może powstrzymać doktor Kołek. Tutaj także ogólna atmosfera szybko udziela się wszystkim obecnym, szczególnie p. Kołkowej i p. Kotkowej, która nawet pochyla głowę (aby ukryć uśmiech). Scenę ucięto widać wtedy, gdy doktor już wyraźnie nie wytrzymał i wybuchnął śmiechem (39"47""). Ponieważ i tutaj cała scena wygląda bardzo naturalnie (a jest ona dość długa) zostawiono ją po prostu tak jak wyszła. |
|
Gumer |
21-11-2008 (22:28:58) |
W scenie z przesoloną zupą doktor nie śmieje się, a odchrząkuje. Sekundę wcześniej połyka całą łyżkę zupy i zapewne zupa mu rośnie w gardle | |
aras (Gość) |
25-02-2009 (18:55:21) |
Myślę iz uśmieszek Pani magister ze spucsczona głową był podyktowany tym co mówi Anioł.Zwrócić uwage nalezy że Anioł wypowiadał naprawde niezły tekst!,sam kilkakrotnie słucham tego urywka oglądając 9-ąty odcinek. | |
Parys-dzielnicowy (Gość) |
25-02-2009 (19:34:47) |
przed chwila obejrzalem sobie ta scene i wyglada b. naturalnie. Balcerkowa smieje sie z meza spiewaczki ze daje soba rzadzic zonie. zona powiedziala jedno slowo "do domu" i Kubiak na paluszkach truchta do wyjscia. | |
aras (Gość) |
25-02-2009 (21:08:36) |
Tutaj pełna zgoda z kolegą wyżej,zupełnie naturalnie się zachowywali aktorzy. | |
mick (Gość) |
04-03-2009 (17:30:26) |
Mi tez sie wydaje, ze to nie bylo planowane, Kolkowa nawet zerka na operatora czy przywaja czy jedziemy dalej | |
[1] 2 |